poniedziałek, 3 grudnia 2007

Pare dni pozniej - audi a5 nadal rzadzi

Minelo kilka dni. Udalo mi sie zrobic w nowym Audi A5 juz ponad 1200 km. Oto wnioski:

1. Pierwsze dwa biegi sa bardzo krotkie. Dlatego jezeli chcemy sie poscigac z forderm focusem na swiatlach, pierwsze metry mozemy przegrac. To co sie jednak dzieje na 2-3 biegu to istne pieklo dla konkurencji. Samochod potwornie wyrywa do przodu. Nalezy tez przyzwyczaic sie do krotkich przelozen skrzyni biegow

2. Fotele elektryczne sportowe - swietnie leza. Polecam

3. Zestaw dzwiekowy bang&olufsen to majstersztyk. Na poczatku nawet nie bylem az tak zachwycony. Z czasem zaczynam doceniac fakt, iz w kazdym miejscu dzwiek jest krystaliczny, nie atakuje, wszystko wybrzmiewa swietnie. Warto miec wiec dobrze nagrane plyty. Przy okazji odkrylem jak fatalnie nagrana jest plyta Air, a jak swietnie Faithless. No ale i tak najlepiej brzmia koncertowe plyty Stinga.

4. Samochod pali niewiarygodnie malo. Trase katowice-warszawa mozna spokojnie przejechac na 1/4 baku. Dociskajac do 200km/h ta trase przejedziemy na 1/2 baku. Well, warto

5. Normalna predkosc w ktorej audi a5 czuje sie dobrze to 160km/h. Jest cicho i spokojnie. Wlasciwie czlowiek nie czuje predkosci co jest zlowrogie, zwlaszcza iz na prawym pasie co rusz czychaja sfrustrowani wlasciciele Opli pragnacych poscigac sie na lewym pasie. Samochod spokojnie przyspiesza do 210. Wiecej jeszcze nie jechalem, jakos mi go zal.

6. Efekt wizualny to 10 na 10. Ludzie poprostu kochaja to auto. Jak zadne budzi pozytywne emocje i przede wszystkim wielkiego banana co rano twarzach calej rodziny. Da Silva - swietny projekt !

Czy sa jakies wady. Well, jezeli ktos sie napala na auto typu Porsche ale z 500 litrowym bagaznikiem, to wszystkiego sie nie da miec. Ten samochod jest dla ludzi ktorzy lubia spokoj a zarazem bezpieczenstwo w swiadomosci ze pod pedalem gazu jest 240koni. Z drugiej strony nie chca jezdzic Renault Laguna (nawet na wypasie). Wiele osob narzeka w postach na slaby dzwiek silnika. Jakiego silnika? Wogole go nie slychac i bardzo dobrze. Czasami jakis swist sprezarki. Jakbym chcial sportowe auto kupilbym sobie Porshce. Audi to nie Porsche i wogole w tej kategorii nie powinno byc porownywane nawet jezeli robi do 100 w 5,9 silnikiem diesla (porsche caymann turbo zabiera to 5,4s silnikiem benzynowym!). Porsche to auto z silnikiem za plecami i cala masa kultu czego brakuje nowemu Audi. I dobrze. Generalnie, nie wpisuje sie w liste osob ktore jezdza porsche (wojewodzkiego i dode nie wspomne) wiec moje spokojne ale rasowe audi a5 zaprojektowane idealnie na wloskie drogi we wloskim stylu bardzo mi przypada do gustu na najblizsze lata.

Na koniec apel - prosze - niech ten samochod kupuja ludzie z glowa. Jezeli sluchasz Disco Polo, tlenionym blondynem, dorobiles sie na handlu pustakami lub narkotykach a do wloch jezdzisz na plaze w Rimini - prosze - nie kupuj Audi A5. Kup sobie Porsche, ale ten samochod zostaw. Apeluje do sprzedawcow - nie robcie nam tego - sprzedawajcie audi a5 fajnym ludziom z poczuciem estetyki aby nie przylgnelo nic do tak pieknego auta.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

po pierwsze tez juz przekroczylem 1200km i tak faktycznie dopiero 3 bieg robi cuda:), w trasie samochód pali fantastycznie mało... ale po mieście ja mam średnią spalania 15,4 ... inna sprawa ze nie jeżdże wolno... aha i do 223 też spokojnie przyspiesza:)